Szkoła Żywiołów

Zdecyduj: Kim chcesz być? Z kim chcesz walczyć? Kogo chcesz zniszczyć? Jedna decyzja zmieni Twoje życie...

Ogłoszenie

To co? Powoli byśmy zaczynali (nareszcie). Twórzcie opisy swoich sypialni. Nauczycieli proszę także o opisanie sal do nauki oraz pokojów wspólnych i łazienek dla swoich uczniów. Proszę na razie pisać posty tylko przy bramie wejściowej i w przedsionku. Pogoda: Na dworze szaleje burza. Dniem i nocą jest bardzo ciemno.

#1 2009-12-03 11:49:49

Felix

Dyrektor; Nauczyciel Żywiołu Ognia, Historii Magii

Zarejestrowany: 2009-08-31
Posty: 20

KP Felix Mendelssohn

KP Felix Mendelssohn

Imię: Felix

Nazwisko: Mendelssohn

Żywioł: Ogień

Wiek: 23 lata

Przedmiot: NŻO, NHM (tymczasowo), dyrektor szkoły

Wygląd: Typowy mag żywiołu ognia. Skóra raczej jasna, lekko żółtawa. Dosyć szczupły, ale dobrze zbudowany. Wysoki. Twarz pociągła i koścista. Włosy w odcieniu jasnego brązu mieszającego się z ciemnym blondem, lekko pofalowane długości do ramion. Oczy wąskie koloru brązowo- żółtego. Nos mały i trochę spiczasty. Usta koloru blado czerwonego. Broda trójkątna z dołkiem pośrodku. Szyja cienka i długa. Szerokie ramiona. Ręce mocne, a za razem delikatne. Tak oto wyglądał dosyć młody jeszcze mag, któremu nieoczekiwanie przypadła funkcja dyrektora tej szkoły.

Charakter: Kiedy za coś się zabiera robi to zawsze dokładnie i nie porzuca raz zaczętej pracy. Nie boi się podejmować ryzykownych i niebezpiecznych zadań, można by nawet powiedzieć, że to lubi. Jest odważny i twardy. Inteligentny. Ufa własnym zmysłom i intuicji. Bardzo ambitny. Przywiązuje dużą wagę do uczuć, bo jak twierdzi bez nich świat byłby nudny. Bardzo trudno jest w nim wzbudzić litość, kiedy jest się winnym. Czasami bywa nieostrożny i niecierpliwy przez co naraża na niebezpieczeństwo samego siebie i innych. Stara się być w centrum zainteresowania i rzadko kiedy obchodzą go sprawy innych. Najbardziej lubi miętowe dropsy, które żuje w każdej wolnej chwili i przechadzki w świetle księżyca. 

Bagaż:
-200 złotych monet
-Miętowe dropsy
-Ognista kula, która jest tak naprawdę zmyślnym terminarzem
-Żywiołaka ognia (tere fere), którego kupił niedawno w mieście ognia, a który tak się do niego przywiązał, że Felix postanowił go zabrać do szkoły. Wygląda jak czerwony królik z płomienistą grzywką, ogonem i klatką piersiową. Na imię ma Rovi. http://auroragate.com/images/renders/flareon.png
http://th06.deviantart.net/fs5/300W/i/2004/319/e/d/Flareon_by_Garurublue.jpg

Historia: Od początku miał z górki. Urodził się w Wielkim Mieście Ognia. Wychowywany na maga, obrońcę swego narodu. Od najmłodszych lat hołubiony przez całą swoją rodzinę. Dla podszkolenia siebie i swoich umiejętności wysłany do szkoły, w której teraz miał objąć stanowisko dyrektora. Tam także był bardzo lubiany przez kolegów ze swojego żywiołu jak i także przez licznych nauczycieli, którzy szybko poznali się na jego wielkim talencie. Szkołę skończył z największym wyróżnieniem jako najlepszy student dziesięciolecia. Później wybrał się w roczną wędrówkę po świecie mającą go wyciszyć i jeszcze zwiększyć jego moc. Kiedy wrócił do rodzinnego miasta, został bardzo ciepło przywitany i obwołany największym współczesnym magiem żywiołu ognia. Wkrótce potem przyszedł list od jednego z profesorów, że dyrektor szkoły nie żyje. Felix stwierdził, że jego obowiązkiem jest zjawić się na pogrzebie. Będąc tam dostał propozycję objęcia funkcji dyrektora, a także NŻO i tymczasowego pełnienia funkcji NHM. Początkowo się nie zgodził, ale kiedy poszukiwania kogoś na wolne stanowiska okazały się bezowocne i wyglądało na to, że szkoła w przyszłym roku nie będzie miała dyrektora, Felix zgodził się przyjąć stanowiska. W ostatnim miesiącu wakacji zakupił niezbędne do prowadzenia funkcji NŻO przyrządy i wtedy właśnie zauważył małego żywiołaka. Nie mógł się mu oprzeć i kupił go. Nazwał go Rovi. Maluch tak się do niego przywiązał, że Felix postanowił zabrać go ze sobą. Kiedy zbliżał się już czas rozpoczęcia nowego roku. Mag spakował się, pożegnał z rodziną i ruszył do szkoły. Mając świadomość, że tym razem znajdzie się z drugiej strony ławki.

Offline

 

#2 2009-12-05 20:46:15

Wolf

Administrator

Zarejestrowany: 2009-04-15
Posty: 52

Re: KP Felix Mendelssohn

Jak najbardziej ok. (hehehe)

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.wisla.pun.pl www.adm2009.pun.pl www.sielczanie.pun.pl www.spambox.pun.pl www.historia.pun.pl